O suczce z okolic Oławy takze wiecie, jest już pod naszą opieką. Okazała się bardzo pozytywnym psiakiem, znającym zdecydowanie życie u boku człowieka. Czemu była wyrzucona, czemu błąkała się wystraszona w deszczu trudno nam pojąć. Niesłychane jak podli potrafią być ludzie. Pytacie nas w postach jak można jej pomóc. Co dalej z nią będzie? W najbliższym czasie czeka ją wizyta u weterynarza , ogólny przegląd, badania krwi, testy odkleszczowe. Mimo masywnego na pierwszy rzut
oka masywnego wyglądu , sunia nie jest duża i ma spory deficyt wagowy co widać po zwisającej skórze. Co wyjdzie w badaniach? To jeszcze zagadka. Jaka jest na 100% pro ludzka i domowa, a czy dogada się z psami kotami czas pokaże. Co potrzebujemy. Ok 1000 zł na początek weterynaryjny badania szczepienia i sterylizacja ( o ile nic więcej nie wyskoczy) oraz mokrą karmę. Nie zakładamy kolejnej zbiórki gdyż jest nam najprościej na świecie głupio cały czas Was prosić o pieniące lecz to dzięki Wam po prostu możemy pomagać i jest to nasz wspólny wielki sukces, że, aż tak dużej ilości psów pomagamy. Podamy konto bankowe Gdyby ktoś z Was chciał podarować grosik będziemy wdzięczni
Konto bankowe:
PL-60 1140 2004 0000 3202 7904 1995
Kod SWIFT mBank: BREXPLPWMBK
Blik 503305077
Karma na pierwszy moment już została przez nas zabezpieczona lecz ten zapas z pewnościa szybko się wyczerpie. Karmę dla suni przyjmie Pomerdane Ranczo Śmiechowice 16 49-313 Lubsza.
My jako ambasadorzy sunie bardzo bardzo dziękujemy